Zimowe oblicze czarnego sportu
(fot. UM)
Kibice współzawodnictwa żużlowego przyzwyczaili się już do tego, że z początkiem jesieni nadchodzi koniec sezonu i kilka miesięcy sportowej posuchy. Jak się jednak okazało, i na zimowo - żużlową nudę istnieją niezawodne sposoby.
REKLAMA
Jednym z nich są bez wątpienia zawody w ściganiu się na lodzie. I właśnie taką niecodzienną, unikalną w skali kraju imprezę zorganizowano w drugi dzień Nowego Roku w Gnieźnie.
Pierwszy Międzynarodowy Turniej Towarzyski w Ice Racingu to efekt współpracy Prezydenta Miasta Gniezna Jacka Kowalskiego oraz inicjatora całego przedsięwzięcia Pawła Ruszkiewicza - kierownika reprezentacji Polski w wyścigach motocyklowych na lodzie. Owocem tego przedsięwzięcia było niezwykłe wydarzenie, które cieszyło się dużym zainteresowaniem nie tylko gnieźnian, ale i licznych przyjezdnych z terenu całej Wielkopolski.

Minusowa temperatura nie tylko nie odstraszyła kibiców, nie przeszkodziła również zawodnikom w ciekawej rywalizacji. 16 żużlowców z całej Europy w 19 biegach zaprezentowało się z jak najlepszej strony. Lodowy tor na Jeziorze Winiary najszczęśliwszy okazał się dla Grzegorza Knappa. Drugie miejsce zdobył Mirosław Daniszewski, a trzecie Radek Hutla. To właśnie oni zdobyli Puchary ufundowane przez Gospodarza Miasta.
Pierwszy weekend Nowego Roku z pewnością na długo pozostanie w pamięci nie tylko kibiców czarnego sportu, ale również wielu gnieźnian, którzy obserwowali te niecodzienne zawody. Liczymy, że to nie ostatnia impreza tego typu w Pierwszej Stolicy.
Źródło: UM
Pierwszy Międzynarodowy Turniej Towarzyski w Ice Racingu to efekt współpracy Prezydenta Miasta Gniezna Jacka Kowalskiego oraz inicjatora całego przedsięwzięcia Pawła Ruszkiewicza - kierownika reprezentacji Polski w wyścigach motocyklowych na lodzie. Owocem tego przedsięwzięcia było niezwykłe wydarzenie, które cieszyło się dużym zainteresowaniem nie tylko gnieźnian, ale i licznych przyjezdnych z terenu całej Wielkopolski.

Minusowa temperatura nie tylko nie odstraszyła kibiców, nie przeszkodziła również zawodnikom w ciekawej rywalizacji. 16 żużlowców z całej Europy w 19 biegach zaprezentowało się z jak najlepszej strony. Lodowy tor na Jeziorze Winiary najszczęśliwszy okazał się dla Grzegorza Knappa. Drugie miejsce zdobył Mirosław Daniszewski, a trzecie Radek Hutla. To właśnie oni zdobyli Puchary ufundowane przez Gospodarza Miasta.
Pierwszy weekend Nowego Roku z pewnością na długo pozostanie w pamięci nie tylko kibiców czarnego sportu, ale również wielu gnieźnian, którzy obserwowali te niecodzienne zawody. Liczymy, że to nie ostatnia impreza tego typu w Pierwszej Stolicy.
Źródło: UM
PRZECZYTAJ JESZCZE