Jak poślubić milionera?
www.gniezno.eu
W cyklu „Prawiekino” już niedługo kolejne spotkanie w cyklu „Wieczory z blondynką”. Tym razem, 15 listopada 2010 roku, o godzinie 18.00, zapraszamy na film „Jak poślubić milionera " w reżyserii Jeana Negulesco.
REKLAMA
Atrakcją filmu są trzy aktorki uważane wówczas w Hollywood za uosobienie seksu. Lauren Bacall nazywano "The Look", imponowała uwodzicielskim spojrzeniem i głębokim, erotycznym głosem. O Betty Grable mówiono "The Legs" - ta aktorka i tancerka, najpopularniejsza pin-up girl czasów II wojny światowej słynęła z pięknych nóg, ubezpieczonych u Lloyda na milion dolarów. Natomiast 26 -letnią wówczas Marilyn Monroe nazywano "The Body", uznając ją w całości za najdoskonalszy symbol seksu.
Scenarzysta i producent Nunnally Johnson starał się ubarwić dialogi odniesieniami do prywatnego życia gwiazd, dziś niestety te aluzje są często nieczytelne. Recenzenci i krytycy uznali występ Marilyn Monroe u boku dwóch uznanych gwiazd za czarujący, a jej perypetie jako krótkowidza - za najzabawniejsze sceny filmu. Nunnally Johnosn stwierdził iż wtedy "Po raz pierwszy lubiano Marilyn dla niej samej".
Film jest uroczy i bardzo zabawny. Jest dowodem na to, że prosta fabuła jest dobrym rozwiązaniem, w szczególności gdy ma się trójkę znakomitych aktorek. Każda ma do zaoferowania coś zupełnie innego i każda daje z siebie wszystko aby swoją bohaterkę przedstawić jak najlepiej.
Polecamy fanom komedii i dobrego hollywoodzkiego humoru. Wstęp wolny.
www.gniezno.eu
Scenarzysta i producent Nunnally Johnson starał się ubarwić dialogi odniesieniami do prywatnego życia gwiazd, dziś niestety te aluzje są często nieczytelne. Recenzenci i krytycy uznali występ Marilyn Monroe u boku dwóch uznanych gwiazd za czarujący, a jej perypetie jako krótkowidza - za najzabawniejsze sceny filmu. Nunnally Johnosn stwierdził iż wtedy "Po raz pierwszy lubiano Marilyn dla niej samej".
Polecamy fanom komedii i dobrego hollywoodzkiego humoru. Wstęp wolny.
www.gniezno.eu
PRZECZYTAJ JESZCZE